pomysł-o-motywacji
Skuteczna praca Wiedza

Skąd się bierze motywacja?

Twój normalny dzień

Ale jutro pada deszcze i wieje, więc nijak „nie da się” wyjść na trening. Jest opcja bieżni. Czy to się jednak aby opłaca? Po pierwsze trzeba dojechać do klubu. Potem się przebrać. Gdy już będę gotowy to pewnie bieżnia będzie zajęta, więc jeszcze czekanie… I tak z 45 minut biegania zrobi się dwugodzinny wyjazd. Bez sensu. A przecież jest już nowy odcinek „Gry o Tron”! WIęc to jasne, że dziś nie mogę biegać – pójdę jutro.

Dołącz do klubu 4Equilibrium.life

Na powitanie mam dla Ciebie bezpłatnego e-booka.

Poznaj „3 zasady skutecznego działania” i osiągaj cele zachowując równowagę.

    *W każdej chwili możesz wypisać się z klubu 4Equilibrium.life

    Znasz to?

    Ja przez jakiś czas zmagałem się z tego typu wewnętrznymi rozmowami, które bardzo często prowadziły do tego, że nie realizowałem swoich planów i nie osiągałem wyznaczonych celów. Dodatkowo pojawiała się frustracja i stres związany z porażką. Jak się pewnie domyślasz nie było w tym nic fajnego. Więcej o moich początkach z bieganiem i blogowaniem możesz przeczytać w artykule: „Moje cele na 2022”.

    Musisz być zdyscyplinowana/y mówią!

    Sądziłem, że problem z jakim się borykam to brak dyscypliny. Jednak okazało się, że to zupełnie co innego. Za słownikiem PWN: dyscyplina, czyli rygorystyczne zasady postępowania. Gdy pracujesz w firmie, pewnie nawet się nie zastanawiasz nad tym jak wiele Twoich działań podlega dyscyplinie. Czasem jest to dresscode, czasem określony czas na przerwę, bardzo często godzina rozpoczęcia pracy – żeby wspomnieć tylko o tych najbardziej oczywistych elementach.

    przerwa-na-kawe

    Jaka jest wspólna cecha porządku panującego w naszych miejscach pracy? Otóż taka, że: po pierwsze, ktoś taki ład ustalił, a po drugie, kroś o taki stan rzeczy dba, czyli na przykład zwraca uwagę, gdy łamiesz panujące zasady. Zadaje pytania, gdy zadanie nie jest zrealizowane na czas itd.

    Innymi słowy impuls do działania najczęściej pochodzi z zewnątrz. Jakie korzyści ma zewnętrzna motywacja? Najważniejszą zaletą motywacji zewnętrznej jest to, że działając pod jej wpływem zwykle jesteśmy dość skuteczni. Jednak więcej jest tutaj kosztów. Po pierwsze stres, który wynika z zewnętrznej presji na wyniki. Po drugie długotrwałe działanie w stresie może być przyczyną wypalenia zawodowego. Trudno też w takiej sytuacji mówić o samodzielności w działaniu i rozwoju osobistym.

    Jaka jest Twoja motywacja?

    Gdy więc chcesz rozwijać swoje pasje i zaczynasz działać samodzielnie może pojawić się problem. Nie ma bowiem impulsu zewnętrznego! Nikt nie pilnuje przecież czy zrealizujesz swój własny plan. To Ty decydujesz co i kiedy się wydarzy, bądź nie, i tylko od Ciebie zależy, kiedy zrealizujesz to, czego pragniesz.

    Jak widzisz impuls do działania zmienia się w tym przypadku z zewnętrznego, czyli takiego, do którego jesteśmy w dużej mierze przyzwyczajeni, na wewnętrzny. Jakie są korzyści działania w oparciu o motywację wewnętrzną? Jest ich wiele. Jedną z głównych korzyści jest samorealizacja, która prowadzi do ogólne zadowolenia i tzw. dobrostanu. Działając w oparciu o nasze wartości skupiamy się na celu samym w sobie, gdyż jest on odzwierciedleniem naszych marzeń i ambicji, a skuteczność idzie w parze z rozwojem osobistym.

    To właśnie dlatego świadome i nowocześnie myślące organizacje stawiają w coraz większym stopniu na budowanie zaangażowania opartego na wewnętrznej motywacji swoich pracowników.

    Aby więc skutecznie, w zgodzie ze sobą, a więc także pozostając w równowadze, realizować cele, które przed sobą stawiasz, warto znaleźć odpowiedź na pytanie: jaka jest Twoja motywacja do działania?

    Motywacja w teorii

    Oto co o motywacji pisał Józef Penc, profesor nauk ekonomicznych i autora wielu książek dotyczących zarządzania, kierowania i motywowania:

    Motywacja stanowi proces wyboru, jakiego dokonują ludzie między różnymi zachowaniami i formami aktywności, aby urzeczywistnić cele będące wynikiem cenionych przez nich wartości, a więc tego, co jest godne pożądania i co ma rzeczywistą bądź wyobrażalną zdolność do zaspokajania odczuwalnych potrzeb i aspiracji.

    Józef Penc

    Przez lata powstało wiele teorii naukowych dotyczących motywacji. Każda z wiodących teorii, które poniżej opiszę jest oparta o badania naukowe. Moją intencją nie jest zanudzenie Cię naukowymi szczegółami. Zapoznając się z ich opisem otrzymasz wiedzę, którą później wykorzystasz do własnych rozważań na temat motywacji i tym co Tobą kieruje w działaniu.

    Teoria potrzeb Maslowa

    To chyba najbardziej znana teoria dotycząca źródeł motywacji. Znana także jako piramida Maslowa teoria zakłada, że aby zacząć realizować potrzebę wyższego rzędu konieczne jest najpierw zrealizowanie potrzeby niższego rzędu. Autor teorii ustalił następującą po sobie hierarchię potrzeb, która często jest przedstawiana właśnie w formie piramidy.

    pomysł-o-motywacji

    Rodzaje potrzeb to według Maslowa:

    • potrzeby fizjologiczne
    • bezpieczeństwo
    • potrzeby społeczne
    • uznanie
    • samorealizacja

    Trudno nie zgodzić się z tym, że trudno myśleć o rozwoju osobistym (samorealizacja), gdy nie mamy co do garnka włożyć (potrzeba fizjologiczna). Teoria na pewno porządkuje zagadnienia związane z motywacją i jest łatwa w zrozumieniu.

    Jakie zarzuty stawiane są piramidzie potrzeb? Mianowicie Maslow zbudował swoją teorię na bazie badań, które zostały przeprowadzone na bardzo jednorodnej grupie. Poddana badaniom grupa składała się bowiem jedynie z dobrze wykształconych mężczyzn mieszkających w USA. A jak dobrze wiesz, nie wszystko jest u nas tak jak w Stanach ;).

    Dwuczynnikowa teoria motywacji Herzberga

    Herzberg wyróżnia dwie grupy czynników motywacji:

    • zewnętrzne
    • wewnętrzne

    Czynniki zewnętrzne są inaczej zwane czynnikami higieny lub niezadowolenia. Według autora dwuczynnikowej teorii motywacji czynniki zewnętrzne w sytuacji, gdy nie są spełnione mogą działać negatywnie na nasze działania – ich brak powoduje demotywację. To bardzo ciekawe podejście, które zakłada, że takie elementy jak polityka firmy, w której pracujesz, stosunki międzyludzkie czy warunki pracy są elementami bazowymi. Jeżeli więc masz wygodne krzesło i ergonomiczne biurko nie sprawia to, że Twoja motywacja rośnie, natomiast jeżeli krzesło jest niewygodne, skrzypi i powoduje, że bolą Cię plecy będzie to powodowało twoje niezadowolenie. Twoja motywacja będzie spadała. W tej grupie pojawia się także wynagrodzenie, jednak wielu recenzentów teorii Herzberga nie zgadza się z tym podejściem, argumentując, że dla wielu ludzi wynagrodzenie jest silnym motywatorem do działania.

    hobby

    Po drugiej stronie skali Herzberg umieścił czynniki zewnętrzne – tzw. czynniki zadowolenia. Są to m.in. uznanie, które zdobywasz dzięki pracy, możliwość awansu czy też możliwość rozwoju zawodowego i osobistego. Każdy z tych elementów wpływa pozytywnie na Twoje zadowolenie z pracy i bezpośrednio przyczynia się do zwiększenia Twojej wydajności.

    Krytycy dwuczynnikowej teorii motywacji zwracają uwagę na niewielką wielkość próby – w badaniach wzięło udział tylko 200 pracowników. Często zwraca się także uwagę, że zadowolenie z pracy nie zawsze wiąże się z wysokim poziomem motywacji. Nie zawsze jest także funkcją efektywności wykonywanych działań.

    Ważnym elementem, na który Herzberg zwrócił uwagę swoimi badaniami jest natomiast to, że motywacja do działania pochodzi z wewnątrz. To ode mnie więc zależy jak będę przykładać się do zadań i jak skutecznie realizuję cele.

    To ważne stwierdzenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że najczęściej z dużą łatwością potrafimy przypisywać sobie zasługi związane z sukcesami. Z porażkami natomiast nie chcemy mieć wiele wspólnego. Cóż. Nie bez kozery mówimy, że sukces ma wielu ojców, a porażka zwykle jest sierotą.

    Teoria X Y McGregora a motywacja

    Douglas McGregor w latach 60-tych dwudziestego wieku przedstawił teorię, która do dziś jest fundamentem zarządzania. Autor oparł założenia teorii opisując dwie skrajne postawy.

    Teoria X zakłada, że jako ludzie jesteśmy z natury leniwi. Oznacza to, że będziemy unikać pracy przy każdej możliwej okazji. Jedynym rozwiązaniem, umożliwiającym realizację zadań, jest w takiej sytuacji wprowadzenie rygorystycznych zasad nadzoru i kontroli. Niezbędna jest także hierarchiczna organizacja. Bez niej pozbawieni ambicji i inicjatywy ludzie całą swoją energię będą poświęcać na unikanie odpowiedzialności i „miganie się” od zadań. W konsekwencji, według teorii X, jedyną rzeczą, która nas interesuje jest wynagrodzenie. Nic poza tym. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że teoria X jest mocno związany z tzw. polskim, folwarcznym sposobem zarządzania.

    Po drugiej stronie teorii McGregora znajdziemy człowieka ambitnego, który chce się realizować i chętnie bierze na siebie większą odpowiedzialność. To możliwość rozwoju i aktywnego wpływania na otaczającą rzeczywistość przynosi satysfakcję. W kontekście teorii Y, bo o niej tutaj mowa, bardzo często pojawia się pojęcie autonomii. To właśnie swoboda działania, zaufanie i szacunek są najważniejszymi źródłami motywacji. Dzięki temu uwalniamy nieprzebrane pokłady zaangażowania i kreatywności.

    droga-w-gorach

    Brzmi dobrze, nieprawdaż?

    Na tyle dobrze, że firma Proctor&Gamble podjął się wprowadzenie teorii Y w praktyce. Zbudowano od podstaw fabrykę „Augusta”. Przez wiele lat działała ona w oparciu o założenia teorii Y.

    Efekty? Koszty działalności zmniejszyły się o połowę przy jednoczesnym wielokrotnym wzroście produkcji!

    Motywacja według teorii wzmocnienia

    Spójrzmy na motywację z perspektywy nawyku. U podstawy teorii wzmocnienia leży założenie, że ludzie postępują tak, jak nauczyli się w przeszłości. Tak zwane wzmocnienie, czyli budowanie nawyku, może mieć charakter wzmocnienia pozytywnego, wzmacniającego lub osłabiającego. W tym pierwszym przypadku zachowania kojarzą się nam z czymś przyjemny. Stąd chęć do ich powtarzania w przyszłości. Te drugie modyfikują nasze zachowanie, gdyż w przeszłości przyniosły nam negatywne skutki.

    B. F. Skinner, autor jednej z teorii wzmocnienia opartej właśnie na modyfikacji zachowań, był przekonany, że największy wpływ na nasze zachowania ma środowisko społeczne. To otoczenie, w którym żyjemy i pracujemy wpływa na nasze zachowania. Może je modyfikować – wzmacniając lub osłabiając to co robimy – poprzez reakcję na nasze działanie. Każda reakcja niesie za sobą konsekwencje. W kolejnym cyklu działania to te właśnie konsekwencje wpływają na nasze przyszłe wybory i zachowania.

    Motywacja – trudny orzech do zgryzienia?

    Sporo teorii, lecz przyznasz, że każda z wyżej opisanych teorii w ciekawy i inspirujący sposób przedstawia zagadnienie związane z motywacją i jej źródłem. Choć myślę, że dużo bliższe prawdy jest mówienie o wielu, bardzo wielu źródłach motywacji, a nie tylko jednym. Każde ze źródeł ma początek w wartościach, które wyznajemy, i które są dla nas ważne.

    I to jest bardzo dobra wiadomość! Jest tak wiele czynników, które mogą nas motywować!

    Są jednak pewne warunki, aby tak było. Pierwszym z nich jest zrozumienie mechanizmów „powstawania” i działania motywacji. W gruncie rzeczy opisane przeze mnie teorie, te, które według mnie są najciekawsze i najbardziej użyteczne, są ze sobą w dużej mierze spójne. Nie wykluczają się nawzajem, lecz wspierają.

    Jak to działa? Weźmy dla przykładu moje bieganie. Trochę pół żartem, ale także pół serio:

    • nie będę zmotywowany do biegania, jeżeli będę głodny (potrzeby fizjologiczne wg. Maslowa)
    • trudno mi sobie wyobrazić, abym był zmotywowany do biegania w niebezpiecznej okolicy (potrzeba bezpieczeństwa wg. teorii Maslowa)
    • motywuje mnie uczestnictwo w zorganizowanych biegach i przeżywanie swoistego święta w gronie innych biegaczy (potrzeby społeczne wg. Maslowa)
    • ukończenie półmaratonu czy maratonu to powód do dumy (potrzeba uznania wg. Maslowa, czynniki zewnętrzne wg. Herzberga)
    • rozwijam się poprawiając czasy i pracując nad kondycją rok po roku w regularny sposób (potrzeba samorealizacji wg. Maslowa)
    • potrzebuje wygodnych butów i koszulki, która nie obciera skóry po trzech godzinach biegu – to jest „must” (czynniki higieny wg. Herzberga)
    • sam decyduje jak trenuje, jaki czas na to poświęcam i to mnie cieszy w bieganiu, nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mi nakazywał biegać czy kontrolował moje postępy i wyciągał konsekwencje (Teoria X i Y wg. McGregora)
    • od dawna na najważniejszy bieg sezonu ustalam cel i nagrodę, którą przyznam sobie za sukces. Działa cuda i pomaga w chwilach kryzysu 🙂 (teoria wzmocnienia Skinnera)

    To na prawdę działa!